środa, 20 czerwca 2012

Rozdział 13

Mijały kolejne miesiące.
Mimo wszystko dobrze było wiedzieć, że nie jestem jedyną dziewczyną będącą tak blisko One Direction.
Danielle znałam niemalże od początku. Była cudowna. Zawsze mogłam na nią liczyć.
-Możemy pogadać?-Spytała przychodząc pewnego razu do mojego pokoju.
-Pewnie, o co chodzi?
-Chodzi o Liama.
-Jej, co się stało?
-No bo.. kurcze, teraz, kiedy on jest tak znany.. boję się, że znajdzie sobie inną.
-Słucham?-Spytałam z niedowierzaniem.-Dziewczyno, on cię kocha! Jest w ciebie zapatrzony jak w obrazek!
-Myślisz?
-Nie, ja nie myślę. Ja to po prostu wiem.-Zapewniłam ją z uśmiechem.
-Dzięki.
-Spoko..
-Eee.. jest jeszcze coś.
-Dawaj.
-Bo widzisz.. ja go bardzo, ale to bardzo kocham i jest mi z nim cudownie i ja chciałabym, żebyśmy.. wiesz.. tylko boję się mu o tym powiedzieć. Wiesz o co chodzi.
-Hmm.. no cóż.. raczej tu ci nie pomogę, bo nie mam za bardzo doświadczenia w tych sprawach.. Ale mogłabym spróbować z nim jakoś tam pogadać.
-Mogłabyś?! Kurcze, dziękuję! Kocham cię!-Powiedziała całując mnie w policzek.
-Ja też mam sprawę.. Nie wiem, jak to powiedzieć Zaynowi..
-Jesteś w ciąży?!
-Jo, niby jak?-Spytałam zdezorientowana.-Chodzi o to, że kilka dni temu dostałam maila z potwierdzeniem, że dostałam się na studia w Warszawie.. Będę musiała wyjechać..
-Oooch.. nie mów mu na razie. Poczekaj trochę.
-Myślisz?
-Noo.. Kiedyś będziesz mu musiała powiedzieć, ale jeszcze nie teraz..
-Okej.
-DZIEWCZYNY, PIZZA!-Usłyszałyśmy z dołu.
-Już idziemy!-Odkrzyknęłam.
Uśmiechnęłam się. Nie chciałam żeby ktoś widział, że coś jest nie tak.
Poszłyśmy do salonu. Chłopaki już tam siedzieli i zajadali się pizzą. Usiadłam obok Zayna, a Dan obok Liama.
Zanim zabrałam się do jedzenia, wyciągnęłam telefon i napisałam do Liama krótkiego smsa.

Zabierz ją do sypialni. Wiesz,
co masz robić ;) xx

Chwilę potem doszła do niego wiadomość. Spojrzał na mnie zaskoczony. Puściłam do niego oczko uśmiechając się.
Po zjedzeniu pizzy zauważyłam, że Liam szepcze coś Danielle do ucha. Dziewczyna zarumieniła się. Wstali i pokierowali się w stronę schodów.
-Jess, chciałabyś może pójść ze mną posiedzieć na ławce w ogrodzie?-spytał Zayn.
-Czemu nie..
-Wyszliśmy na dwór i poszliśmy do ogrodu.
-Tak sobie ostatnio myślałem..-odezwał się chłopak po chwili.-Czy myślisz, że my moglibyśmy.. no wiesz..-spojrzał na mnie znacząco.
Nic nie odpowiedziałam. Uniosłam tylko lekko głowę, żeby go pocałować.
-Chodź-powiedział chłopak wstając i łapiąc mnie za rękę. Poszliśmy do mnie. Położyłam się na łóżku. Zayn zaczął mnie całować.
Nagle coś zauważyłam.
-Zayn, czekaj.
-Nie-wymamrotał chłopak wracając do całowania.
-Ja mówię poważnie. Czekaj-powiedziałam odpychając go lekko od siebie.
-Dobra, lepiej, żeby to było coś poważnego.
-Drzwi są otwarte.
Chłopak spojrzał w tamtym kierunku po czym zszedł ze mnie siadając na brzegu łóżka i pokazując mi wolną rękę.
Podniosłam się i poszłam zamknąć i zakluczyć drzwi.
Kiedy się odwróciłam Zayn wpatrywał się we mnie. Już nie miał na sobie koszulki.
Podeszłam do niego i usiadłam mu na kolanach. Spokojnie mogliśmy wrócić do tego co zaczęliśmy.
-------------------
Pewnie sobie myślicie-o, wraca do kraju, jeszcze dwa trzy rozdziały i będzie koniec. Nic bardziej mylnego ;p Do końca jeszcze dłuuuugo ;)

5 komentarzy:

  1. Mylisz się . Ja tak nie myślałam . ; P
    Obawiam się tylko , że będzie jakiś dramacik i Zayn znajdzie sobie jakąś inną dziewczynę . Albo , że Jess znajdzie nowego chłopaka w Warszawie .. No nic . muszę czekać . Komentować dziewczyny !!

    Zapraszam do siebie : http://one-life-one-think-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. boski rozdział :)
    uwielbiam Twoje opowiadanie, jesteś świetna.! :D

    zapraszam http://dream-of-another-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że wyjeżdża :c
    I tak super rozdział <3
    Zapraszam do mnie xx
    http://timehealsallwoundss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. super rozdział, czekam na następny.< 333

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się Twój blog. xD
    Czekam na kolejny rozdział. ; )

    OdpowiedzUsuń